Kobieta odjechała ze stacji paliw z przewodem od LPG!
Kobieta wyrwała przewód LPG na stacji - bo nie odpięła go odjeżdżając! Fot. KMP Mysłowice
Wojtek ŻegolewskiWojtek Żegolewski

Kobieta odjechała ze stacji paliw z przewodem od LPG!

Chwile grozy na jednej ze stacji paliw w Mysłowicach. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierująca Skodą po zatankowaniu LPG nie odłączyła przewodu i doprowadziła do jego wyrwania z dystrybutora.

Do zdarzenia doszło na stacji paliw w Mysłowicach w dzielnicy Bończyk wczoraj (24.04) około godziny 22.00. Dyżurny mysłowickiej jednostki odebrał zgłoszenie o uszkodzeniu dystrybutora LPG przez korzystającą z niego kierującą Skodą. Policjanci na miejscu zastali na miejscu 38-letnią kierującą skodą oraz pracowników stacji, którzy potwierdzili, że kobieta, tankując gaz, nie odpięła przewodu i ruszyła samochodem, powodując uszkodzenie dystrybutora i rozszczelnienie instalacji.

Na miejscu zdarzenia obecni byli strażacy z Państwowej Straży Pożarnej w Mysłowicach i OSP Janów i Dziećkowice, którzy zabezpieczali wyciek gazu do czasu usunięcia go przez pracowników firmy obsługującej stację. W trakcie działania służb wstrzymano całkowicie ruch w rejonie skrzyżowania ulic Katowickiej, Obrzeżnej Północnej i Bończyka.

Szczegółowe okoliczności tego zdarzenia będą wyjaśniać policjanci z mysłowickiej komendy.



Zobacz inne wiadomości tego autora: