Porzucił psa przywiązujac do hydrantu
Komenda Miejska Policji w Świętochłowicach: pies porzucony w parku
Piotr FilasPiotr Filas

Porzucił psa przywiązujac do hydrantu

Sądowy finał będzie mieć bulwersująca sprawa wyjaśniana przez policjantów z komendy w Świętochłowicach. Funkcjonariusze odnaleźli i zatrzymali mężczyznę, który zimą przywiązał psa do hydrantu i zostawił bez opieki.

Do zdarzenia doszło pod koniec stycznia. Patrol interweniował w parku Jordanowskim przy ulicy Harcerskiej w Świętochłowicach.
Mundurowi, razem z pracownikami schroniska w Chorzowie, zabezpieczyli czworonoga.
 

Mieszkaniec Świętochłowic nie radził sobie z psem - porzucił go w parku 

Sprawa trafiła w ręce świętochłowickich policjantów z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą.
Funkcjonariusze odnaleźli  właściciela psa -  to 46-letni mieszkaniec Świętochłowic, któremu śledczy przedstawili zarzuty, do których się przyznał.

W trakcie postępowania policjanci ustalili, że mężczyzna już wcześniej próbował oddać czworonoga do schroniska dla bezdomnych zwierząt. 
46-latek tłumaczył się tym, że pies był agresywny oraz nie umiał sobie z nim poradzić.
 

Nieodpowiedzialny właściciel psa stanie przed sądem

Zgodnie z obowiązującym prawem, porzucenie psa jest traktowane jako znęcanie, za które 46-latkowi grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.


PRZECZYTAJ TAKŻE
Drapieżne ptaki - jastrzęb i puchacz -  trafiły do Leśnego Pogotowia: dwie osoby usłyszały zarzuty



Zobacz inne wiadomości tego autora: